PARTNERZY I SPONSORZY STRATEGICZNI
KPR PADWA ZAMOŚĆ

SPONSORZY I PARTNERZY MKS PADWA ZAMOŚĆ

SPONSOR GŁÓWNY KPR PADWA ZAMOŚĆ

NIELBA ZALAŁA PADWĘ…

Padwa Zamość przegrała u siebie z Nielbą Wągrowiec w meczu 12. kolejki Ligi Centralnej (31:34).

Padwa Zamość – Nielba Wągrowiec 31:34 (16:15)

Padwa: Kozłowski, Gawryś – Morawski 7, Szymański 6, Fugiel 4, Bączek 3, Szeląg 3, Maciąg 2, Pstrąg 2, Czerwonka 1, Kłoda 1, Małecki 1, Olichwiruk 1, Adamczuk, Puszkarski, Skiba.

Nielba: Jankowski, Gawlik – Gregor 15, Duszyński 4, Skrzypczak 4, Świątkiewicz 3, Bernacik 2, Siejek 2, Gąsiorek 1, Kelm 1, Mielczarek 1, Widziński 1, Hoffmann.

Ku zaskoczeniu większości kibiców, po bardzo emocjonującym spotkaniu, Nielba okazała się lepsza od Padwy. I poł. była niespodziewanie wyrównana, biorąc pod uwagę pozycję obu drużyn w tabeli. Zawodnicy z Wągrowca, mimo wszystko, dawali sobie radę, mieli pomysł na grę i wiedzieli, w jaki sposób wytrącać Padwie argumenty z rąk, zarówno w obronie, jak i w ataku.

II poł. początkowo nie wychodziła zawodnikom Padwy. W 34 min. przy stanie 18:17 zanotowali 8-minutowy przestój, po którym przegrywali 18:23. W bramce wągrowczan świetnie spisywał się Gawlik. Goście zbudowali bezpieczną przewagę, której nie oddali już do samego końca. W Nielbie bardzo dobrze grał Gregor, a z rzutów karnych był zabójczo skuteczny. W końcówce zaczęło robić się ciekawie, bo w 56 min. goście prowadzili nawet 6 bramkami, a Padwa ciągle goniła i w 59. min. przegrywała tylko 29:32, ale żółto-czerwonym nie starczyło już czasu na odrobienie strat.

W ten sposób zakończyła się seria 5 kolejnych ligowych zwycięstw Padwy.